Utylizacja odpadów

Utylizacja zużytych odpadów – to słowo stało się w ostatnim czasie niezwykle modne, jednak co w ogóle znaczy? Jakimi rzeczami utylizacja odróżnia się od recyklingu, odzysku odpadami? Odpowiedź na to zapytanie zdaje się niebywale prosta, jednak nic bardziej błędnego. Hasło utylizacja odpadów pochodzi z języka francuskiego „utylization” i znaczy nic innego jak użytek odpadów jako wyrobów wtórnych.

Czym więc jest surowiec wtórny? Złośliwi mówią, iż surowiec wtórny jaki jest praktycznie każdy zauważa. Jednakże definicja nie dla każdego jest zrozumiała. Surowce wtórne to odpady oraz wszelakie zużyte produkty nadające się do dalszego modyfikowania a ponadto korzystania.

Definicji odzysku odpadów z pewnością moglibyśmy by ułożyć dużo, jednak udaje się powiedzieć że to „wszelkie działania, jakież nie stwarzają ryzyka dla funkcjonowania, zdrowia ludzi albo dla środowiska, polegające na wykorzystaniu odpadów w całości albo w części, czy też które prowadzą do odzyskania z odpadów substancji, materiałów lub energii i ich wykorzystanie.” Czyli recykling jest dzieckiem odzysku.

To znaczy, że gdzieś nad nim w hierarchii jest coś owego jak odzysk. Recykling polega na tym, iż odpady są znów przetwarzane na produkty, materiały bądź substancje jakich realne jest ponowne używanie . W ramach obecnie modnego recyklingu udaje się czynić być może wszystko tzn. kolejne przetwarzać materiały, jednakże niestety nie możemy odzyskiwać energii oraz nie wolno nam przetwarzać materiałów na paliwa. Zdaje się, że utylizacja odpadów w języku lokalnym to nic innego jak odzysk odpadów. Czy trafiliśmy w sedno sprawy? Chyba to zależne jest od punktu widzenia i schematycznej znajomości tematyki związanej z odpadami i segregacją śmieci.